Z badania amerykańskiej firmy technologicznej Grammarly wynika, że firmy z powodu złej komunikacji tracą co tydzień praktycznie jeden dzień pracy. - Firmy domniemają, że komunikacja po prostu "sama się dzieje" zgodnie z ich intencjami, a to nieprawda - mówi Krystian Dudek.
Ponad 250 liderów biznesu, którzy wzięli udział w badaniu przeprowadzonym przez firmę Grammarly szacuje, że ich zespoły tracą co tydzień prawie cały dzień pracy z powodu słabej komunikacji. Mają zatem de facto czterodniowy tydzień pracy, którego nie chciały.
Zakładając, że pracownik zarabia średnią krajową (w styczniu 2024 roku było to 7768 zł brutto) i dodając do tego koszty ponoszone przez pracodawcę, średnio źle prowadzona komunikacja wewnętrzna "kosztuje" miesięcznie 1782,64 zł.
- Braki w komunikacji kosztują bardzo wiele. Często są przyczynami kryzysów wizerunkowych marek. Sprawna komunikacja wewnętrzna służy też jako prewencja. Pomaga wyłapywać symptomy kryzysów i gasić je, gdy te jeszcze się rozwijają - mówi dr Krystian Dudek.
Cały artykuł dostępny jest TUTAJ