Temat zmian w Kodeksie pracy nie schodzi z afisza. Szczególnie kwestia skrócenia czasu pracy. Już cztery lata temu OPZZ opublikowało 21 postulatów, wśród których znalazł się i ten o czasie pracy. Dwa lata później walczyła o to Partia Razem. Teraz są jednak realne szanse na zmianę.
Łukasz Staszel z Akademii WSB w Dąbrowie Górniczej twierdzi, że oskładkowanie wszystkich umów cywilnoprawnych jest rozwiązaniem, które nie sprzyja ani wykonawcom takich umów, ani zleceniodawcom czy zamawiającym. Nie będzie też sprzyjało gospodarce.
- Obecnie umowa o świadczenie usług, zwana często zleceniem, którym de facto nie jest, a do której tylko stosuje się na mocy art. 750 Kodeksu cywilnego przepisy dotyczące zlecenia, już podlega dość szerokiemu oskładkowaniu. Zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych osoby wykonujące pracę na podstawie umowy zlecenia podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym: emerytalnym i rentowym oraz ubezpieczeniu zdrowotnemu – mówi Łukasz Staszel.
Cały artykuł dostępny jest TUTAJ