- Zastanawia, dlaczego różne proponowane polityki łączenia ról adresowane są tylko do kobiet-matek. Elastyczny czas pracy, zadaniowy czas pracy mają pomóc kobietom. Dlaczego nie mężczyznom? To jest prawdziwy stereotyp. Przekonanie (powszechne w Polsce), że za wychowanie dziecka odpowiada przede wszystkim kobieta, że jest to zadanie wpisane w jej rolę społeczną, to stereotyp. Dziecko ma zawsze dwoje rodziców. Jednak znacznie rzadziej ojcowie korzystają z urlopu (nazywanego tacierzyńskim), są na nim krócej. Znacznie rzadziej w sytuacji konieczności dokonania wyboru "opieka nad dzieckiem a praca zawodowa i własna kariera" wybierają obowiązki związane z ojcostwem. Łączenie pracy zawodowej z życiem prywatnym bardziej obciąża kobiety niż mężczyzn. Mężczyźni rzadko dostrzegają nierówną i trudniejszą sytuację kobiet w tym obszarze. Przykładem może być tu pandemia. Spowodowane pandemią zwiększenie obowiązków zawodowych i rodzinnych w większym stopniu dotyczyło kobiet - komentuje Mirosława Nowak-Dziemianowicz.
Cały artykuł dostępny TUTAJ