Urząd Ochrony Danych Osobowych wydał specjalny poradnik „Ochrona danych osobowych w kampanii wyborczej”. Jest to nieco uaktualniona wersja podobnej publikacji z 2018 r.
W kampanii wyborczej wysyła się jedynie druki bezadresowe, które nie wywołują komplikacji logistycznych i z RODO. Przy masowej wysyłce adresowanie wszystkich kopert byłoby nierealne ze względu na czas, koszty i prawdopodobieństwo pomyłek w nazwiskach. Dane odbiorców do wysyłki mailowej kupuje się w bazach. Komunikacja esemesowa jest stosowana raczej w wyborach samorządowych, na zasadzie „poczty pantoflowej” – znajomi kandydata wysyłają do swoich znajomych wiadomości zachęcające do głosowania na niego. Najważniejszą drogą komunikacji są obecnie media społecznościowe, z których korzysta blisko 90 proc. aktywnych polskich internautów. Tam, w przypadku publicznych profilów i płatnych przekazów, można precyzyjnie adresować komunikat np. do seniorów, przedsiębiorców, kobiet czy mężczyzn. Atutem jest bezpośrednie dotarcie do wyborcy – bez pośrednikó - mówi dr Krystian Dudek.
Cały artykuł dostępny jest TUTAJ