Data

25.05.2017

Z Peru do Dąbrowy Górniczej

Kompetencje i doświadczenie zawodowe najlepiej zdobywać w innej kulturze i warunkach skrajnie różnych od tych, w których funkcjonuje się na codzień. Wyjazd poza granicę kraju daje szansę zarówno do szybszej nauki języków obcych, ale również poznania zupełnie innego spojrzenia na świat. Jeżeli przy tym można pomóc innym, to pełnia szczęścia jest już blisko. 24 maja 2017 r. studenci Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej wzięli udział w spotkaniu z ojcem Walterem Corsinim, włoskim zakonnikiem, który przez ponad 20 lat pracował na rzecz mieszkańców Peru.

- Życie w Peru jest inne niż w Europie. Wielu mieszkańców egzystuje w domach zrobionych z gliny i słomy, myją się w miskach, a ich szafa to wielki kosz z ubraniami. Rokrocznie organizujemy grupy wolontariuszy z różnych krajów na całym świecie, którzy poświęcają swój czas wolny na wyjazd do Ameryki Połudnoiwej i pomoc najbardziej potrzebującym. Szkoła, której doświadczają często kieruje ich życiowe decyzje na zupelnie inne tory. Stają sie bardziej dojrzali, a zdobyte doświadczenie wykorzystują w pracy - opowiadał o. Walter Corsini.

O. Walter pochodzi z Ruchu Misjonarzy Sług Ubogich Trzeciego Świata, obecnie mieszka w rodzinnych Włoszech, dwa razy w roku odwiedza Polskę. Tym razem przyjechał do WSB i wraz z proboszczem parafii w Tyńcu o. Andrzejem Haase przedstawili prezentację programów realizowanych przez organizacje charytatywne na terenie Peru.

Spotkanie zorganizowane zostało w ramach cyklu "wykładów otwartych WSB".

 
/dp, 24.05.2017 r./